A więc dobra, Ci co powinni wiedzą o co chodzi. Więc krótko i na temat, nie wiem co mam robić, a nie można tego ciągnąć w nieskończoność :(
Co mam robić doradźcie :( tylko starajcie się to robić tak żeby nikt nie zajarzył o co biega.

ja mysle ze na razie daj sobie spokój... ale na pewno idz na dyskoteke... nie chodzi o szpan tylko o to ze jestes fajny i musisz to pokazac:)
tak mysli mallennka:)

Nie dam sobie z tym spokoju bo to coś poważnego i to by oznaczało tylko tyle ze sie poddaje poza tym Pan A rozmawiał z Obiektem X i podobno Obiekt X chce sie Skontaktować z Obiektem Y jeśli dobrze mnie rozumiesz. A Obiektowi Y brakuje atrybutu odwagi

jestem inteligentna bo zrozumiałam.:) Obiekt Y nie ma sie poddawać tylko chwilowo "wstrzymać broń" :)

Obiekt Y miał już przerwę trwającą 2 tygodnie. Za ten czas Obiekt X może pomyśleć że Y dał sobie spokój ,a to jest niepożądana sytuacja

to niech obiekt"Y daje jakos znac obiektowi X ze nie darowal sobei ale ze sie nie nazuca i daje obiektowi X czas ile tylko bedzie chciała

No wiec Obiekt X pyta się jak dać o tym znać

obiekt Y raczej:) po prostu dalej pisać(nie za duzo i nie za czesto) ale dawac znac ze sie nie zapomniało

Ale Pan A mówił że Obiekt X chce pogadać z Obiektem Y...

no to niech gada:)

Ale Obiekt Y nie wie kiedy... Nonstop nie dyga i nie wie gdzie i boi sie żeby znowu nie powtórzyła sie sytuacja ze zdarzenia Z

Miało być tak żeby nikt nie zczaił... ja tam nie mam pojęcia o co chodzi ale racją jest że obiekt Y nie moze dać zapomnieć o sobie obiektowi X... jak obiekt X jest choć troche wart obiektu Y to prędzej czy później to doceni a wtedy obiekt Y ma być pod ręką < nie mylić z "pod obiektem X"> a obiekt A niech sie za bardzo nie wtrynia bo nigdy obce ciała nie są zbyt mile widziane w otoczeniu powyższych obiektów zainteresowania ;D

Zgadzam sie ale Obiekt A zagadał do obiektu X na zdarzeniu I i powiedział ze obiekt Y bardzo kocha obiekt X. W sumie to nie skłamał ale nie wiem czy to było potrzebne. W każdym razie reakcja była podobno taka że obiekt X się uśmiechnął a wtedy obiekt A zapytał kiedy obiekt X pogada z obiektem Y a wtedy obiekt X powiedział że nie wie ale że chciałby pogadać z obiektem Y. Co powinien zrobić obiekt Y??

ej bo to forum robi sie juz tylko dla wtajemniczonych,to po co było forum zakładać
normalnie prywatyzacja forum-aż tu dochodzi polityka

załuż swój temat i tam go sobie wtajemniczaj...

Obiekt Y powinien sie stosować do poleceń zalecanych przez zgromadzone na tym forum wtajemniczone <mniej lub bardziej> obiekty ;]

no ja tez maiłem sutuację taka do dupy mianowicie dzień 17 pażdziernika 2008r
nie muszę reszty pisać bo chyba inni juz ją znają

sytuacja ze zdarzenia Z jest stara i nie wazna. sytuacja K jest wazna, aktualna i chba warta zachodu. wiec stosuj sie do naszych porad a obiekt X bedzie zauroczony:))

Ja juz sie trochę zgubiłam w szkole mi to objasnicie bo widze że są nowe osoby

nie wiem o co wam biega ktos sie w kimś buja i chyba o to biega ale ten ktos nie wie jak ja / jego uwieść

majtex... tyle każdy widzi... nie jesteś wtajemniczony więc... albo tak jak ja domyśl sie i powiedz coś mądrego lub... daj se siana i załóż właśny wątek ze swoimi żalami...
Ps. obiekt Y zastosuje sie do powyższych rad specjalisty N <zresztą jak zwykle> tedy obiekt Y nie będzie mieć wyjścia :D I nie będzie wyjścia szukać ;P

ja myśle żę obiekty X i obiekt Y w najblizszym czanie staną sie obiektem XY:))< przynajmniej mam taką nadzieje>

to brzmi jakby już syna mieć mieli :D przynajmniej mi sie to tak z genami kojaży xD

ej ej nie macie jz o czym pisać

nuna dobre:) hehehehe:) usmiałam sie:)

majtex nie obrazalbys sie ze dla wtajemniczonych gdybys wiedzial o co chodzi <trzeba wiedziec jak sie swiat obraca> :D a co do obiektu Y to musi sie przystosowac do zalecen nuny i malleńńkiej :P a co do obiektu A to nie powinien sie mieszac bo to obiekt Y powienien sam zrobic <moim zdaniem oczywiscie :D >

Niestety muszę zamknąć temat z tego powodu ze niektórzy nie szanują tematów dla wtajemniczonych...